Umieć żyć z ludźmi


Co jest najważniejsze, by osiągnąć w życiu sukces? Pieniądze. Wiedza! Dobre urodzenie. Uroda. To pewnie najczęstsze odpowiedzi. A ta właściwa brzmi: umiejętności społeczne. Właśnie ich brakuje często uchodźcom, imigrantom, skazanym – czyli wykluczonym. Mogli się ich nauczyć.

A przynajmniej – zacząć je zdobywać w ramach tego wyjątkowego projektu. Organizacje partnerskie z Turcji, Węgier, Szwecji, Grecji, Włoch i Polski (Areszt Śledczy w Olsztynie) na co dzień zajmują się pomocą dla osób dotkniętych wykluczeniem. Są to imigranci, uchodźcy – czyli ci, którzy nie znają lokalnej kultury, języka, zwyczajów. Ale także skazani i osadzeni w areszcie śledczym. Oni z kolei często od wielu lat żyją „w świecie równoległym” wobec społeczeństwa. Jak pokonać wykluczenie, jak włączyć tych ludzi w nurt codziennego, normalnego życia?

O tym rozmawiali partnerzy projektu podczas pierwszego spotkania, które odbyło się w Turcji. Wymieniali się doświadczeniami. Opowiadali o swoich metodach pracy i problemach, na które napotykają. A także – o psychologii człowieka, umiejętnościach uczenia się i dostosowywania. Przez wiele lat wierzyliśmy, że odpowiada za to IQ – iloraz inteligencji. Ale zgodnie z koncepcją prof. Howarda Gardnera, nie ma czegoś takiego jak „inteligencja”. Istnieje zespół inteligencji wielorakich: językowa, matematyczno – logiczna, przyrodnicza, przestrzenna, muzyczna, interpersonalna (zdolność rozumienia i kontaktowania się z innymi ludźmi) i intrapersonalna (umiejętność rozróżniania własnych stanów emocjonalnych i zarządzania uczuciami). Właśnie te dwa ostatnie „IQ” można poprawić u osób wykluczonych. W tym celu partnerzy programu opracowali Program Kształcenia Kompetencji Społecznych. Opierał się on na metodach, które poznali i wprowadzili w swoich instytucjach dzięki współpracy.

We wszystkich krajach podopieczni placówek partnerskich brali udział w grach i treningach, które miały służyć rozwojowi ich kompetencji społecznych. Szczególny nacisk położono na analizowania i rozumienie natury stosunków międzyludzkich, bardziej konstruktywne rozwiązywanie konfliktów, pewność siebie i otwartość podczas komunikowania się z innymi, demokratyczne nastawienie w kontaktach społecznych, lepsze rozpoznawanie i rozumienie własnych emocji, znoszenie frustracji, umiejętność radzenia sobie z trudnymi uczuciami, takimi jak złość, stres, zdolność patrzenia na rzeczywistość z punktu widzenia innej osoby. Każde kolejne spotkanie organizacji partnerskich było wykorzystywane do ewaluacji i ewentualnej poprawy programu, w oparciu o zdobyte już doświadczenia.

Co z wynikami? Projekt zakończył się latem ubiegłego roku, więc na ostateczną ocenę rezultatów trzeba jeszcze poczekać. W końcu umiejętności społeczne to coś, co zdobywamy i doskonalimy przez całe życie. I przez całe życie nam się przydają. Zapewne dokładnie tak samo będzie w przypadku osób zagrożonych wykluczeniem, które zostały objęte programem.

stopka strony