“Nowe kompetencje będą niezbędne, bo światowy kryzys przyspieszy
trendy, o których mówi się od lat – m.in. rozwoju e-commerce oraz
automatyzacji i robotyzacji produkcji. Większe tempo zmian wynikać
będzie nie tylko z efektywności tych rozwiązań, ale też z tego, że…
roboty nie wymagają kwarantanny. Znacząco wzrośnie siła ekonomiczna
firm, które będą potrafiły w tym trendzie się odnaleźć – i odnaleźć pracowników, którzy podołają wyzwaniu” – mówi dr Poszytek. I podsumowuje: "Kompetencje cyfrowe niczym przeciwciała zwiększą naszą odporność".
Cały artykuł jest dostępny w Dzienniku Gazeta Prawna.