Inspiracje -

Przyjazny plastik


Jest wszędzie. W samochodzie – deska rozdzielcza, fotele. W lodówce – trzymamy w niej butelki w wodą mineralną. Telewizory są w dużej mierze z plastiku, telefony, nawet nasze ubrania. Ale.. ma jedną zasadniczą wadę. Rozkłada się bardzo długo.

Właśnie temu problemowi chce zaradzić Bogusława Gradzik, doktorantka z zespołu prof. Mirosławy El Frey z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Projekt, w ramach którego Bogusława Gradzik została Stypendystką programu Sciex 2014/2015 dotyczy poli(3-hydromaślanu), przyjaznemu dla środowiska polimerowi, który rozkłada się znacznie krócej, niż tradycyjne plastiki wytwarzane z ropy naftowej. PHB jest bowiem… produkowany przez bakterie z surowców odnawialnych, czyli, najzwyczajniej na świecie – z roślin uprawnych. Celem młodej doktorantki jest zmodyfikowanie „cudownego” polimeru w taki sposób, by można było z niego wytwarzać włókna dla przemysłu medycznego lub tekstylnego. A czego oczekuje Bogusława Gradzik po swoim projekcie?

„Roczny staż naukowy w zagranicznym ośrodku powinien wpłynąć na zdobycie nowych doświadczeń, zwłaszcza w prowadzeniu interdyscyplinarnych badań z wykorzystaniem nowoczesnej aparatury, szczególnie tej, która jest unikatowa dla zagranicznego partnera. Na poszerzenie horyzontów myślowych i nabycie umiejętności współpracy w międzynarodowym zespole badawczym, co z kolei, mam nadzieję, zaowocuje w mojej przyszłej pracy zawodowej” – pisała młoda doktorantka.

Instytucją, w której odbywa się staż, jest EMPA w Sankt Gallen, wyposażona w najnowocześniejsze laboratoria i specjalistyczne aparatury pomocne w badaniach nad powstawaniem i właściwościami polimerów. Zdobyte w ten sposób obserwacje i doświadczenia Bogusława Gradzik będzie mogła przekazać kolegom z zespołu prof. Mirosławy El Frey. Jak sama twierdzi, będzie mogła też, w oparciu o to, co sama przeżyła w Szwajcarii, namawiać potencjalnych kandydatów do wyjazdów zagranicznych, przekonywać, dlaczego warto walczyć o stypendia, co można osiągnąć dzięki edukacji i pracy w zagranicznych ośrodkach. Z całą pewnością kolejną korzyścią – i to nie tylko dla samej doktorantki, ale i dla całego środowiska naukowego, będą osobiste kontakty i przyjaźnie, nawiązane z badaczami ze Szwajcarii i całego świata. Dzięki ciągłej wymianie najnowszych informacji, spostrzeżeń, praca Bogusławy Gradzik nad stworzeniem „cudownego” plastiku będzie posuwała się naprzód. A my, być może, już wkrótce zapomnimy o problemach składowania śmieci na wiele dziesiątek czy setek lat…

stopka strony