Z Madagaskaru do Poznania
Rozmowa z Hasiną Norbert Miharivolą, studentką z Madagaskaru, która przyjechała do Poznania uczyć się na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza
Dlaczego wybrałaś Polskę jako kierunek wyjazdu w ramach
projektu Erasmus?
Od zawsze marzyłam o tym, żeby kontynuować moje studia za
granicą, w szczególności w Europie. Okazało się, że moja uczelnia, University
of Antananarivo na Madagaskarze, współpracuje z Uniwersytetem im. Adama
Mickiewicza w Poznaniu w ramach programu Erasmus+. Dlatego jestem tutaj i mimo,
że nie miałam możliwości wyboru innego kraju, bardzo się cieszę, że ostatecznie
trafiłam do Polski. Co ważne, Polska ma wysoki poziom nauczania
uniwersyteckiego, a dodatkowo koszty życia są tu niższe niż w innych krajach
Europy. Polska jest więc dla mnie bardzo dobrym miejscem na studia.
Czy wiedziałaś coś na temat Polski zanim tu przyjechałaś?
Kiedy byłam w liceum, na kursie historii nauczyłam się, że
Polska została całkowicie zniszczona w trakcie drugiej wojny światowej.
Wiedziałam też, że Polska jest ojczyzną sztuki i architektury renesansu,
miejscem narodzin Chopina i domu Kopernika, światowej sławy astronoma. Z Polski
znana była im również postać Jana Pawła II.
Jakie są twoje oczekiwania związane z przyjazdem do Polski?
Mam ogromną nadzieję, że moja przygoda w Polsce związana z
Erasmusem będzie dla mnie doświadczeniem, które odmieni moje życie. I nie chodzi
tylko o życie zawodowe, ale również osobiste.
Zawodowo chciałabym poprawić moje umiejętności w zakresie biologii. Liczę też, że zdobędę tu najlepsze możliwe wykształcenie, a wiedzę ze studiów będę mogła wykorzystać w przyszłości do rozwoju Madagaskaru. Liczę też na to, że znacząco poszerzę moje kontakty, poznam ludzi, którzy pomogą mi w dalszych badaniach i którzy może będą ze mną w przyszłości pracować.
Podchodząc do sprawy bardziej osobiści, liczę też na to, że pobyt w Polsce będzie przyjemny i pełen niezapomnianych wrażeń. Chciałabym mieć wystarczająco dużo czasu na to, żeby zwiedzić Polskę i poznać nowych przyjaciół. Chciałabym również odkryć nieco samą siebie, zobaczyć kim naprawdę jestem i jakie posiadam zdolności w zakresie życia z dala od swojego domu.
Jak bardzo różniło się twoje wyobrażenie związane z Polską
od tego co zastałaś na miejscu?
Szczerze powiedziawszy myślałam, że Polska to kraj
przypominający małe, stare miasteczka i że nie ma tu współczenych metropolii.
Teraz jednak widzę, że Polska nie różni się niczym od innych europejskich
krajów i są tu duże, rozwinięte miasta. To co jest dla mnie w Polsce wyjątkowe,
to jej bogata historia, kultura, niesamowita architektura i naturalne piękno.
Czy coś w Polsce cię zaskoczyło?
Na razie przebywam w Polsce dopiero od dwóch
tygodni, alezostałam już całkowicie
zaskoczona pięknem tego kraju, ludźmi i jedzeniem, które smakuje niesamowicie,
szczególnie pierogi. Jest wiele rzeczy, które zaskoczyły mnie w waszym kraju,
głównie pozytywnie. Polacy są dumnym narodem czerpiącym ze swojej tradycji,
mimo wielu lat bycia pod zaborami Niemiec, Austrii i Rosji. Polska jest też
krajem mocno katolickim i bardzo konserwatywnym. Mam wrażenie, że gdy jest się
Polakiem, ale nie katolikiem, to dla innych jest coś dziwnego. Ludzie w Polsce
są jednak szczerzy i pracowici. Może właśnie dzięki temu udało się im tak wspaniale
odbudować kraj po wojnie. Język polski jest niezwykle trudny. Zauważyłam też,
że Polacy mają swoją romantyczną stronę, ponieważ wiele razy widziałam na ulicy
dziewczyny idące z bukietem kwiatów od swoich chłopaków.
Rozmawiał Jacek Łosak